Pierwsza Niedziela Wielkiego Postu.

W środę wszyscy chrześcijanie na  świecie za czeli Wielki Post.Posypaliśmy głowy popiołem z palem wielkanocnych na znak pokuty.Kościół uczy nas że w tym czterdziesto dniowym okresie winniśmy czynić dzieła miłosierdzia i pokuty.Jak słyszeliśmy Sam Jezus czterdzieści dni na pustyni pościł .A diabeł czekał przyczajony na dogodny moment aby móc wykorzystać słabość Boga ukrytego w ludzkim ciele.I oto nadszedł ten moment Chrystus odczuł głód i tylko jak zaczął o tym myśleć szatan wkracza na scenę.Weż zamień ten kamień w chleb-powiada przecież jesteś Bogiem wszystko możesz.Jezus stanowczo odmawia .Odmawia też pokusy bogactwa i wystawiania Boga na próbę .Diabeł odpuszcza widzi że jego plan wykorzystanie ludzkiej natury Chrystusa nie wypalił.Drodzy moi .Czy my potrafimy tak dzielnie stawiać czoła pokusom które podsuwa nam diabeł podsuwa ten świat.Wszak tyle dziś na świecie pokus bogactwa,rozwiązłego sexu,pijaństwa,narkomanij,życia bez ślubu,zabijania dzieci, i starych ludzi i szeroko pojętej sodomij.To wszystko to dzieła szatana księcia ciemności a my winniśmy być rycerzami Chrystusa broniąc Świętego kościoła.Wcale nie musimy w Wielkim Poście dosłownie oblekać się we włosienicę i taczać w popiele.Może wystarczy zwykłe proste przyznanie się przed ludzmi do Boga do Kościoła.Zwykłe ?A może wcale nie takie proste?